Pamiętacie? w lesie cudnie odpowiada.
A ja jak to echo gdzieś tam po waszych blogach w międzyczasie się plątałam,czasami odzywałam.....
Dużo czasu upłynęło od ostatniego wpisu.....niestety-:(
Mam nadzieję ,że to już za mną ,powoli ogarniam chaos w moim życiu....światełko w tunelu już widać.
Ale to ,że nie było postów nie znaczy ,że nie dziergałam .Oj co to to nie!
Dzisiaj pokażę Wam chustę ,Echo właśnie:-)
Zrobiłam ją z nitki Micro ,która powoli zmienia nazwę na Haapsalu Shawl Yarn
Nitka lekko szorstka w dotyku cudownie mięknie po praniu,nabiera delikatności i blokuje się idealnie!
a kupiłam ją po przeczytaniu wpisu na blogu Szyleczka.Tak mnie dziewczyna zachęciła ,że spróbowałam i nie żałuję.A dobra cena i ekspresowa przesyłka były dodatkowym bodzcem.
Chusta została zrobiona jako prezent dla pewnej szczególnej osoby.Mam nadzieję ,że się spodoba.
Tym razem w roli modelki Agnieszka włascicielka i jednocześnie artystyczna dusza .
Na paznokciach tworzy małe dzieła sztuki.
Z drugiej strony obiektywu jak zwykle Ela.
Dziewczyny w poszukiwaniu inspiracji pojechały do Gogolina.Ciekawe czy spotkały tam jakąś Karolinkę?
A technicznie: druty Kp 4,00 mm,zamiast 13 powtórzeń zrobiłam 18.A zamiast nupków wplatane koraliki.Zabrakło mi około 40 sztuk ,chciałam dokupić ale jak to zwykle bywa wszytkie inne były a tych akurat nie.
Nie miałam ochoty pruć borderu z powodu braku paru koralików więc w miejsce ostatniego jako zwieńczenie zrobiłam nupek.
Nie wyszło tak zle a już na pewno nie zaszkodziło chuście-:)))
Oceńcie same
Ooo tutaj widać nupki w miejscu ostatniego koralika |
Zatęskniłam za szydełkiem więc szybciutko wyszperałam odpowiednią nitkę i zaczęłam robić odpowiednią sukienkę na odpowiednia okazję-:))))
ale o tym juz niedługo mam nadzieje .Dzisiaj mała zajawka
I na koniec nasz nowy domownik a właściwie nowa mieszkanka naszego domu kotka brytyjska Lilka.
Jest z nami 5 tygodni i bardzo rozrabia ,moteczki muszę przed nią chować bo kocha je prawie tak jak ja -;)
Pozdrawiam miłej niedzieli .
Kotka sliczna,chusta bardzo sliczna.Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :-)
UsuńEcho to chusta,która rozkwita w blokowaniu,pewnie dlatego każda jej wersja tak mnie zachwyca
Pozdrawiam
Spieszę donieść, że Karolinki nie spotkaliśmy, ale zabawa była przednia....
OdpowiedzUsuńI tylko nie wiem, dlaczego wszyscy wokoło powtarzali: gdzie ta chusta....czu chusta bezpieczna?
Mała fobia?
OdpowiedzUsuńZdjęcia cudne, dziękuje :-)
Przepiękne miejsce na zdjęcia znalazłaś, a chusta cud, miód malina. Dobrze, że nie jest w moim kolorze bo bym się pośliniła. Kotki brytyjskie są przesympatyczne ;-)
OdpowiedzUsuńZa zdjęcia słowa uznania należą się dziewczynom.
OdpowiedzUsuńDostały konkretne zadanie i jak widać spisały się na 101 %
Chusta mam nadzieje w tym tygodniu znajdzie się w rekach właścicielki,ciekawa jestem reakcji.
A kotka właśnie szaleje,biega po całym mieszkaniu z reklamówką-:)
Jejku, jaka cudna Echo! Marzy mi się taka z delikatnej wloczki, bo swoją robiłam z grubej. Twoja jest zjawiskowa i taka wielka! Kota rozkoszna :)
OdpowiedzUsuńDziękuję-:)
OdpowiedzUsuńZrobiłam więcej powtórzeń bo poprzednią robiłam tak jak w opisie i jak dla mnie za mała jest.
Zaryzykowałam z nitką ale opłaciło się,jest cudna.Gorąco zachęcam do spróbowania takiej cienizny.Z początku może trochę przerazić jej grubość a w raczej cienkość ale warto.
Wspaniała chusta! Jaka delikatna i wspaniała... Cudo!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
To prawda, delikatności nie można jej odmówić.
UsuńŚlicznie dziękuję:-)
Chusta bardzo piękna:) Z tej włóczki robiłam bolerko na szydełku do chrztu i bardzo dobrze się z niej robi:)) Kicia jest fajna do chowania motków się przyzwyczajaj:))
OdpowiedzUsuńNitka idealna na delikatne cienizny. Warto było zaryzykować :-)
UsuńDziękuję.
Ooh, jaka kiciulka piękna! <3 Chusta wyszła niesamowicie, zdjęcia super! Brawo.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Kucia jaka piękna taka rozrabiająca:-)
UsuńDziękuję :-)
No Kochana chusta cudna ,i widzisz teraz to już mnie przekonałaś całkowicie do tej nitki bo nie byłam pewna czy dokonać zakupu ,ma całkiem bogatą kolorystykę .Bałam się że jest szorstka w dotyku ,ale piszesz że mięknie po zmoczeniu ,więc kupię ją na pewno.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :-)
Ewo dziękuję:-)
OdpowiedzUsuńNitkę kupuj bez zastanowienia,zmięknie cudnie i blokuje
się idealnie a to jest bardzo ważne przy chustach.