Dawno ,dawno temu zrobiłam sweter.
Zrobiłam i .....założyłam jeden raz.
Na szczęście szybko znalazł nową właścicielkę ,która pokochała go miłością najczystszą-:)))))
Niezły ubaw miałyśmy podczas robienia zdjęc.Nijak nie można było uchwycic pełni wzorów więc postanowiłam....skakac!
Technicznie
włóczka Kocurek ilosci niestety nie pamiętam
druty KP 4,00
schemat ,z gazety Sandra lub Sabrina,zaginiony w akcji-:(
*batmantel-płaszcz Batmana
** zwróccie uwagę na cienie!
Pozdrawiam-:)))))
Dobrze, że ten śliczny sweterek znalazł swoją właścicielkę, szkoda by było gdyby takie cudo leżało zapomniane na dnie szafy ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Monika dziękuję
UsuńW sumie to mi się podoba tylko jakos tak .....mi się nie podoba-:)
Pozdrawiam
Piękny batmnek! cienie faktycznie potwierdzają słuszność jego nazwy :-) Jego konstrukcja jest zdaje się bardzo prosta, być może możnaby takiego z jakiejś miękkiej dzianina uszyć...?
OdpowiedzUsuńDziękuję Iwonko-:)
Usuńto zwykły prostokąt z dziurami na ręce więc dzianinka jak najbardziej się nada
Pozdrawiam
Wspaniały sweterek :-) Cudne ażurowe wzory i doskonały kolor :-)
OdpowiedzUsuńDobrze, że znalazł kochającą, nową właścicielkę, bo szkoda byłoby, żeby nadal leżał w szafie...
Pozdrawiam serdecznie.
Wpadlam sie przywitac:) Podczytuje, zagladam.
OdpowiedzUsuńFajny sweter i chyba dosc prosty w kroju, prawda?
Na razie jestem na etapie szali i czapek, swetra jeszcze nigdy nie robilam, stad pytanie;)
Ale chyba to troche potrwa zanim zrealizuje pomysl.
pozdrowienia:)
Świetny sweter i kapitalne zdjęcia. Pozdrawiam i zapraszam do siebie :)
OdpowiedzUsuńhttp://wharmonii.blogspot.com/