Tak dawno,że nie pamiętam kiedy.Na pewno ze dwa lata temu znalazłam na Rav ten wzór.
Postanowiłam dziergać na podstawie zdjęć,stworzyć własną interpretacje tego swetra,niekoniecznie wierną kopię.
I tak tez się stało.Zaczęłam z entuzjazmem,machnęłąm prawie cały korpus i ....zabrakło włóczki.
Przeszukałam wszystkie dostępne w okolicy pasmanterie ,szukałam w internetowych. Jak na złość nic,ani jednego motka.Okazało się ,że producent zakończył produkcje tego koloru grrrrrr.
Na szczęście udało mi się zdobyć adres mejlowy do głównego magazynu.Napisałam@ i uff znalazły się jeszcze dwa motki.
Znaleźć się znalazły ale wena i serce do tego projektu już straciłam.
I tak leżał dwa lata,nabierał mocy prawnej.
Wpadł mi w ręce przypadkiem i postanowiłam stawić mu czoła.
Nawet dosyć szybko mi poszło,resztę korpusu i rękawy to byłą chwila.Prawdziwy problem zaczął się podczas wykańczania.
Dwa lata temu było mnie mniej o jakieś.....kg ,tym samym teraz był po prostu ciasny .
Musiałam dorobić szerokie listwy na przodzie a i tak wyszło na styk.
Na razie próbuję się do niego przyzwyczaić ,polubić .
Zobaczymy co z tego wyniknie,to trudna miłość jest:)
ale postanowiłam spróbować ,spruć zawsze zdążę.
Dużo zdjęć:)
Technicznie
Włóczka-Kocurek
Druty-KP 3,75
Wzór- http://www.ravelry.com/patterns/library/pausa
W roli zapinki-drut skarpetkowy:)
zdjęcia-Ela,Ela
Piekny :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Grażynko:)
UsuńOswajamy się ...
Bardzo ładny:) Ja bym nosiła jako rozpinany:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję,rozpięty lepiej się układa:)
UsuńŚliczny sweterek. Ja też nosiłabym rozpięty. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję,dzisiaj testowałam go w pracy ,rozpiętego właśnie:)
UsuńŚliczny sweterek :-) Podoba mi się Twoja wersja :-) No i kolor bajeczny...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Dziękuję Kasiu,kolor zdecydowanie mój:)
Usuń