Ostatnio dużo robię na drutach ,jakoś szydełko poszło w odstawkę.Postanowiłam naprawić ten nietakt:) i zrobiłam zazdrostkę na kuchenne okno.
Nie bardzo lubi robić z elementów.Ich łączenie mnie przerasta...ale tym razem aż tak źle nie było.Nawet w miarę szybko poszło i cieszy moje oko za każdym razem gdy wchodzę do kuchni.
Zrobiłam ją z białej Muzy ale ta biel jakoś niespecjalnie mi pasowała więc gotowa zazdrostkę ufarbowałam w ......herbacie:)
Technicznie:
nitka-Muza 20
szydełko 1,5 Tulip
wzór -nie pamiętam,prawdopodobnie z jakieś gazety wzór serwetki.Ja w swoich szpargałach znalazłam ksero bez opisu (cała ja!)
I jeszcze czapka .Nie zdązyłam jej w tym sezonie nosić ale wszystko przede mną:)
Wzór łatwy ,robi się szybko i bardzo przyjemnie.
Oryginał można podpatrzeć tu
Zamiast tradycyjnego ściągacza -mój ulubiony ściągacz z oczek przekręconych.
Ps.głowy użyczyło młodsze dziecko ,wzoru nic a nic nie widać:)
Technicznie:
włóczka Alize Cashmira Pure Wool
druty KP 3,75
Piękna zazdrostka :-) Śliczny wzór elementów - bardzo mi się podoba :-)
OdpowiedzUsuńCzapka rewelacyjna.
Pozdrawiam serdecznie.